Na zaproszenie Warsztatów Terapii Zajęciowej wzięliśmy udział w balu karnawałowym, w zabytkowych wnętrzach żyrardowskiej Resursy. Bal był to nad bale… bowiem uczestniczyli w nim przedstawiciele instytucji pomocowych nie tylko z naszego powiatu a wręcz z województwa. Impreza rozpoczęła się ukłonem w stronę pięknej tradycji. Staropolskim zwyczajem odtańczyliśmy poloneza. Polonez ten, zaimprowizowany, wyszedł zgrabnie – unikalnie na skalę światową. A gdy już wybrzmiała ostatnia nuta – rozpoczęły się tańce, hulanki, swawole. Parkiet nie stygł nawet na chwilę, pełno na nim było roztańczonych par i singli. Ciągły ruch. A po sali nieustannie przechadzał się zachwyt z ciekawością. Bowiem nasza ekipa i stroje przykuły uwagę każdego. I tak, jak misiowi z Krupówek, tak i nam co chwila ktoś robił zdjęcia – skradliśmy show. Zabawa była przednia. Kto opadł z sił mógł się posilić. „Bufet jak bufet – był zaopatrzony”. Każdy więc znalazł coś dla siebie. A ponieważ, jak mówią, apetyt rośnie… Dziękujemy przyjaciołom z WTZ za świetną zabawę i czekamy na więcej
